czwartek, 28 lipca 2011

Forum ubezpieczenia

Nowe forum ubezpieczenia to odpowiedzi na nurtujące pytania i wachania. 

Ubezpieczenie od kosztów leczenia za granicą pozwoli zaoszczędzić nawet kilka tysięcy złotych


Wyjeżdżając za granicę Polacy coraz częściej zaopatrują się w ubezpieczenia od kosztów leczenia za granicą. Spowodowane jest to znacznie większą dbałością o bezpieczeństwo własne i osób najbliższych, a także świadomością kosztów, jakie można ponieść na leczenie nie posiadając ubezpieczenia. Ceny prywatnego pobytu w szpitalu w Polsce są spore, a za granicą ich kwota jest jeszcze większa. Tak więc za dzień hospitalizacji w Hiszpanii zapłacić trzeba180 euro, we Francji cena ta rośnie nawet do 1500 euro. W Egipcie koszty 24 godzinnego pobytu w placówce medycznej wahają się od 100 do 200 dolarów a w Turcji wynoszą 50 dolarów.
Niezależnie jednak od tego, jaki kraj jest celem podróży nie warto za leczenie płacić z własnej kieszeni skoro istnieją ubezpieczenia od kosztów leczenia za granicą.< zobacz więcej... Koszt takiego ubezpieczenia może być w niektórych przypadkach nawet 300 razy niższy niż możliwe do poniesienia opłaty związane z opieką medyczną. Dobre ubezpieczenie kosztów leczenia można nabyć już za kilkadziesiąt złotych na osobę. Ubezpieczenie obejmuje opłaty za transport do placówki medycznej, pokrywa koszty związane z hospitalizacją, wykonywanymi zabiegami oraz niezbędnymi lekarstwami. Ponadto niektóre firmy ubezpieczeniowe wraz z ofertą ubezpieczenia od kosztów leczenia za granicą zapewniają także ubezpieczenie bagażu oraz odpowiedzialności cywilnej wobec osób trzecich.
Według danych statystycznych gromadzonych przez ubezpieczycieli, Polacy przebywający za granicą w prawie połowie przypadków muszą skorzystać z opieki medycznej z powodu nagłego zachorowania. Wypadki innego rodzaju zdarzają się dużo rzadziej.
O ubezpieczeniu się  od kosztów leczenia za granicą najlepiej byłoby pomyśleć na kilka tygodni przed planowanym wyjazdem. Jednakże, jeśli z jakichś powodów zabrakło na to czasu ubezpieczenie to można nabyć w systemie direct przez Internet lub telefon nawet na kilka godzin przed wylotem. Wszelkie informacje dotyczące polis, a także warunków w nich obowiązujących można znaleźć na stronach ubezpieczycieli. Najlepszym sposobem na wybór odpowiedniej polisy jest zapoznanie się z Ogólnymi Warunkami Ubezpieczenia jak największej liczby ofert. Nie wolno też zapomnieć sprawdzić opinii o danym towarzystwie, gdyż może to mieć decydujące znaczenie przy wypłacie świadczenia.

Polisy dla właścicieli sklepów

Sklep jest miejscem, które każdy obywatel odwiedza przynajmniej raz w tygodniu. W sklepach znajdują się towary pierwszej potrzeby jak i przedmioty luksusowe, na które pozwolić sobie mogą tylko nieliczni. Bez względu jednak na to, jaki rodzaj asortymentu oferuje dany sklep jego prowadzenie wiąże się ze sporym ryzykiem i dużymi nakładami finansowymi. Sklepy jako miejsca pełne dóbr oraz pieniędzy gromadzonych w kasach przyciągają różnego rodzaju złodziej. J
ednakże rabunek to nie wszystko, co może zagrażać sklepom. Zależnie od rodzaju asortymentu na wyposażenie sklepu może składać się bardzo wiele skomplikowanych i drogich urządzeń. Sam towar może także wymagać specyficznych warunków przechowywania. Czasem też dochodzi do nieprzewidzianych zdarzeń czy to naturalnych czy też wywołanych działalnością ludzką, które prowadzą do zaistnienia szkód w mieniu sklepowym. Dawniej na tego typu nieprzewidziane sytuacje niewiele można było poradzić, dziś pomocne są ubezpieczenia

Właściciele sklepów mogą skorzystać z ubezpieczenia majątkowego obejmującego zarówno wyposażenie, nakład adaptacyjny sklepu jak i znajdujące się w nim środki obrotowe < więcej. Ubezpieczenie to bardzo dobre rozwiązanie dla właścicieli wszystkich rodzajów sklepów. Ubezpieczenie, bowiem zawrzeć możne każdy za przystępną cenę. Inne niż ubezpieczenia środki służące ochronie mienia sklepowego mogą być o wiele droższe i znacznie mniej skuteczne niż ubezpieczenie. Alarmy daje się łatwo wyłączyć, poza tym ten typ zabezpieczenia skuteczny jest tylko w nocy, kamery nagrają wszystko jednakże trzeba zatrudnić dodatkową osobę monitorującą prace sklepu, co wiąże się z większymi kosztami. Najlepszym rozwiązaniem mogłoby być więc zatrudnienie stałej ochrony, jednak na to stać tylko nielicznych właścicieli sklepów. Decydując się na ubezpieczenie jego właściciel sam wybiera, od czego chce się ubezpieczyć i jakie fundusze zamierza na to przeznaczyć. W każdej chwili może też z ubezpieczenia zrezygnować lub zmienić jego opcje zależnie od potrzeb w danej chwili. Oczywiście najlepszym sposobem ochrony sklepu byłoby posiadanie zarówno ubezpieczenia jak i któregoś z wyżej wspomnianych środków bezpieczeństwa. Jeśli jednak fundusze na to nie pozwalają ubezpieczenie i zaufani pracownicy powinni wystarczyć.

środa, 27 lipca 2011

Tanie ubezpieczenie? Rady dla młodych kierowców


Młodzi kierowcy, którzy niedawno zrobili prawo jazdo to grupa, którą wszystkie firmy ubezpieczeniowe traktują podobnie. W związku z podwyższonym ryzykiem, zwiększają im składki na ubezpieczenia komunikacyjne.  Niemniej nie znaczy to, że u każdego ubezpieczyciela zapłacą oni tyle samo, bo różnice są znaczne. Jak więc maksymalnie obniżyć koszty zakupu ubezpieczenia?
Przyjrzyjmy się sytuacji na rynku.
Omówmy to na przykładzie. Jeśli osoba w wieku 18 lat, która właśnie zrobiła prawo jazdy, posiada Hondę Civic 1,4 z roku i chce wykupić OC komunikacyjne, to porównując ceny ubezpieczenia jakie proponują różne firmy ubezpieczeniowe, okaże się, że między poszczególnymi ofertami może być aż 3 tys. zł różnicy. Najtaniej za OC komunikacyjne przyjdzie jej zapłacić w Liberty – ok. 1,9 tys. zł,  najdroższe zaś kosztuje ok. 5 tys. zł.

Traktowanie osób w wieku od 18 do 24 lat, jako grupy podwyższonego ryzyka, to nie wymysł ubezpieczycieli. Statystyki policyjne mówią, że tacy kierowcy w ubiegłym roku byli przyczyną 23 % wypadków. Jednak firmy ubezpieczeniowe różnie określają poziom ryzyka jaki ponoszą. Niektóre ujednolicają je i tak samo traktują wszystkich, którzy nie ukończyli 25 lat. Inni ubezpieczyciele zmieniają stawkę za OC komunikacyjne we wspomnianym przedziale co rok (czyli 20-latek zapłaci trochę mniej niż 19-latek) – tak postępuje Aviva. Uniqua z kolei przyznaje 80 % zniżki dla kierowców w wieku do 24 lat, ale już tylko 30 % do 25 lat. Jednak jeśli kierowca może się pochwalić 4 letnim bezszkodowym przebiegiem ubezpieczenia, wówczas dostaje zniżkę. W Allianz, kierowców dzieli się na grupę do 22 lat i od 23 do 29 lat. Ci pierwsi muszą zapłacić 50 % więcej, ci drudzy 40 %. PZU daje zwyżki wszystkim, którzy nie przekroczyli 26 lat, jednak przyznaje też zniżki za każdy rok bezszkodowego ubezpieczenia. 

Jeśli jednak dla kogoś i te ceny są za wysokie, są jeszcze inne sposoby obniżenia kosztów za ubezpieczenia komunikacyjne. Najłatwiej jest zarejestrować auto na któregoś z rodziców albo też na dwie osoby: na siebie i na rodzica. Wówczas będzie można skorzystać ze zniżek, przysługujących właśnie rodzicowi. Trzeba jednak pamiętać, że w przypadku gdy młody kierowca będzie miał stłuczkę, wówczas również rodzic straci zniżki za bezszkodową jazdę.

Czasami można obniżyć też stawkę za OC komunikacyjne, zapoznając się z ofertami banków. Przykładowo, 18-latek mieszkający w Warszawie, może za pomocą serwisu transakcyjnego mBanku kupić OC komunikacyjne w cenie 2026,8 zł, jeśli zaś będzie on mieszkańcem Konina, wówczas jego koszt bije na głowę konkurencję, bo wynosi tylko 1231 zł. Bank ten daje również możliwość rozbicia płatności za ubezpieczenie na 12 rat, które będą automatycznie pobierane z konta w mBanku.
Kolejnym sposobem jest kupno polisy komunikacyjnej przy okazji innych produktów ubezpieczeniowych. Przykładowo Uniqua oferuje zniżki na OC komunikacyjne, jeśli klient wykupi inne polisy, których składka wynosi przynajmniej 100 zł. Również Ergo Hestia proponuje tańsze ubezpieczenia komunikacyjne w pakietach z innymi. Tańsze są również ubezpieczenia kupowane drogą telefoniczną lub internetową, trzeba jednak dobrze przeczytać warunki takiej polisy, bo niejednokrotnie mogą one być gorsze w porównaniu z tymi kupowanymi w sposób tradycyjny. Może to być na przykład ograniczenie terytorialne ubezpieczenia do granic naszego kraju lub zapis stwierdzający, że kierowca w przypadku szkody, musi mieć konkretny udział finansowy w jej usuwaniu.
Warto więc stracić trochę czasu i porównać to co mają nam do zaoferowania firmy ubezpieczeniowe, bo każda z nich może potraktować nas trochę inaczej, wziąć pod uwagę różne kryteria, a tym samym w różny sposób obliczyć składkę za ubezpieczenia komunikacyjne.  Dobrze jest też zorientować się, którzy ubezpieczyciele mają specjalne programy dla młodych kierowców, w których premiują zniżkami każdy rok jazdy bez szkód.

Kluzik-Rostkowska kontra Fedak: reforma czy dewastacja ubezpieczeń emerytalnych?


Jolanta Fedak poinformowała niedawno o zamiarze przedstawienia swojego nowego pomysłu dotyczącego ograniczeń w kwestii działania towarzystw emerytalnych. Minister Pracy i Polityki Społecznej  nie rozmawiała jednak o tej idei z innymi ministrami. Według szefa klubu Polska Jest Najważniejsza jest to kolejny przykład tego, że od rządu D. Tuska nie można spodziewać się jednorodnego stanowiska w kwestii tak ważnej, jak ubezpieczenia emerytalne. Najpierw bowiem były zapowiedzi o przedstawieniu w sejmie projektu ustawy w tej kwestii 20 lutego, teraz okazuje się, że projektu nie ma, jest za to nowy pomysł. Co ciekawe, ani premier Tusk, ani nikt z rządu nie skomentował tej wypowiedzi. Posłowie PJN nazywają kolejne propozycje Fedak sposobem na dewastację, a nie reformę systemu, w ramach którego funkcjonują ubezpieczenia emerytalne. Według nich celem wszelkich zmian, jeśli chodzi o te ubezpieczenia, jest pośpieszne łatanie dziur w budżecie, zaś nazywanie ich reformą to tylko propagandowa przykrywka. Jeden z posłów PJN – Jan Libicki zwrócił uwagę, że skoro za rządów Jerzego Buzka wprowadzono ustawę reformującą ubezpieczenia emerytalne, to były premier, aktualnie należący do PO, powinien wypowiedzieć się w tej kwestii. Chodzi mianowicie o to, by jasno określił czy według niego ówczesna reforma była zła, czy może ma zupełnie inne zdanie od tego, które prezentuje Donald Tusk i Jolanta Fedak. Libicki przypomniał też, że ówczesny wicepremier – Leszek Balcerowicz, krytykuje dziś zmiany, które według PO maja uzdrowić ubezpieczenia emerytalne.
Klub PJN jest za tym, by Balcerowicz wziął udział w publicznym czytaniu projektu ustawy wprowadzającej postulowane przez rząd zmiany oraz w dyskusji nad nimi. Sam były wicepremier, a dokładniej jego fundacja, założył stronę internetową  http://mojaskladka.org/, na której można podpisać apel do rządu, by zanim zacznie reformować ubezpieczenia emerytalne, najpierw przeprowadził szeroko zakrojoną debatę na ten temat. Posłowie PJN podpisali się pod tym apelem.
Jego twórcy zwracają uwagę na to, że proponowane zmiany, jeśli chodzi o ubezpieczenia OFE, negatywnie wpłyną na przyszłe emerytury i gospodarczy rozwój naszego kraju, pojawiają się też wątpliwości co do zgodności z ustawą zasadniczą.
Wszystko to jest skutkiem przedstawionego w grudniu projektu zmniejszania składki odprowadzanej na ubezpieczenia OFE z 7,3% kwoty płaconej przez nas na ubezpieczenia emerytalne do 2,3 %. Motywem tych zmian jest chęć zmniejszenia deficytu i zahamowania wzrostu długu publicznego.