Firmy ubezpieczeniowe zaczynają podnosić ceny swoich produktów, głównie chodzi tu o ubezpieczenia samochodowe. Powodem jest wojna o klientów prowadzona przez kilka ostatnich lat, która wyczerpała ubezpieczycieli. Najczęściej używaną bronią było obniżanie składek, wprowadzanie różnych zniżek na oc komunikacyjne itp. Ostatnio podano do wiadomości, że na taki krok zdecydowała się Warta. Zwiększenie kwoty, jaką trzeba będzie zapłacić za oc komunikacyjne, nie będzie dotyczyć w równym stopniu wszystkich klientów Warty. Mniej zapłacą ci kierowcy, którzy korzystają z jej usług od dłuższego czasu, więcej zaś nowi klienci
Warto dokładniej przyjrzeć się jak doszło do tej sytuacji. Niektóre firmy ubezpieczeniowe kilka lat temu zaczęły proponować konsumentom tanie ubezpieczenia samochodowe, sprzedane drogą telefoniczną lub internetową. Inne zaczęły sprzedaż części polis poniżej kosztów. Dlatego też, pozostałe firmy ubezpieczeniowe, nie chcąc stracić swoich klientów, musiały zacząć stosować podobną politykę. W konsekwencji przez 4 lata, cena, jaką trzeba zapłacić za oc komunikacyjne, spadła niejednokrotnie o kilkanaście procent, z drugiej zaś strony ilość odszkodowań, jakie trzeba było wypłacić wzrastała. Z punktu widzenia klientów, to oczywiście korzystna sytuacja, jednak firmy ubezpieczeniowe, sprzedając oc komunikacyjne straciły w sumie ponad miliard złotych i to tylko w ostatnim roku.
W końcu więc, trzeba położyć kres tej sytuacji, bo przecież ubezpieczyciele to nie instytucje charytatywne i ponoszenie strat nie może trwać wiecznie, jeśli firma chce dobrze funkcjonować. Ostatecznym argumentem za podniesieniem stawki na ubezpieczenia samochodowe stał się niski wynik techniczny, jaki Warta uzyskała w trzecim kwartale tego roku. Jest to kwota 7,2 mln zł. Dodatkowo Warta straciła również sporo z uwagi na powodzie i ciężką zimę, było to w sumie 90 mln zł. Na szczęście, wynik ten niweluje trochę perspektywa całego roku. Oprócz podniesienia cen za ubezpieczenia samochodowe, Warta zapowiada współpracę z nowymi instytucjami pośredniczącymi w sprzedaży jej produktów. Mają to być głównie banki i firmy leasingowe. Dzięki temu chce dotrzeć ze swoją ofertą do jeszcze większej liczby konsumentów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz