wtorek, 15 lutego 2011

Poradnik dobrego kierowcy podczas zimy cz I

Zima to czas, kiedy na drogach są coraz trudniejsze warunki i coraz więcej stłuczek, dlatego kierowcy, którzy chcą ich uniknąć muszą wykazać się rozsądkiem i umiejętnościami oraz realną oceną możliwości swoich i swojego auta. Od tego bowiem zależy ich zdrowie, życie i stan samochodu. Dlatego oprócz ważnego ubezpieczenia i rozwagi warto zastosować się również do kilku sprawdzonych rad.
Podstawową sprawą, jeszcze nim zima zawita na dobre, jest zmiana ogumienia z letniego na zimowe. Sygnałem, że czas to zrobić, będzie spadek temperatury poniżej 7 stopni C. Dzięki temu opony w niskich temperaturach zachowają odpowiednią elastyczność i poprawią przyczepność na typowych zimowych nawierzchniach. Jeśli nie kupujemy nowych zimówek, trzeba sprawdzić jak głęboki jest bieżnik na tych starych – jeśli jest płytszy niż 4 mm, warto pomyśleć o zakupie nowych. Przyda się również przegląd hamulców, które są szczególnie ważne na śliskich drogach.
W zimie bardzo często są problemy z wyjechaniem samochodem z miejsca parkowania, szczególnie jeśli stał on tam trochę dłużej, a w międzyczasie napadało dużo śniegu. Warto więc ułatwić sobie wyjazd, ustawiając pojazd przodem do kierunku, w którym będziemy chcieli ruszyć. Jeśli zostawiamy go na noc, nie zapomnijmy o odchyleniu wycieraczek, oraz tego, by pod ręką mieć skrobaczkę i zmiotkę. W starszych modelach może się zdarzyć, że zaciągnięty hamulec ręczny zamarznie, lepiej więc tego nie robić.
Jeśli chcemy ruszyć, a pod kołami mamy śnieg lub lód, należy to robić dość spokojnie. Gwałtowne dodanie gazu sprawi, że koła zaczną buksować. Koła powinny być ustawione prosto w kierunku jazdy.
Gdy mamy przed sobą zakręt, trzeba pamiętać o konieczności wcześniejszego wyhamowania, w porównaniu do takiej samej sytuacji w okresie lata. Nie jedźmy też na luzie, do tego żadnego gwałtownego hamowania, dodawania gazu czy skręcania kierownicą. Przyśpieszyć możemy dopiero wtedy, gdy koła będą już wyprostowane.
Pamiętajmy też, że nawet czarna jezdnia może być niebezpieczna. Możemy, np. zbliżając się do skrzyżowania wjechać na cienką niewidoczną warstwę lodu. W takich sytuacjach pamiętajmy, że gwałtowne hamowanie sprawi, że stracimy kontrolę nad autem. Nie musimy się o to martwić, jeśli mamy ABS, jeśli nie, to trzeba zastosować hamowanie pulsacyjne. To tylko niektóre rady, które pozwolą uniknąć konieczności wykorzystywania naszego ubezpieczenia komunikacyjnego na likwidację szkód.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz